Dług Umowy Zobowiązania

Jak udowodnić, że spłaciliśmy dług – dowody spełnienia świadczenia

płatność telefonem
5/5 - (3 votes)

Postępowanie cywilne opiera się na zasadzie kontradyktoryjności. Oznacza to, że strony same muszą udowadniać swoje racje, a sąd może się opierać tylko na argumentach dostarczonych im przez strony sporu. Dlatego to w interesie stron jest jak najlepsze wykazanie prawdziwości swoich słów. Jak więc można udowodnić przed sądem spełnienie świadczenia?

Zgodnie z art. 6 Kodeksu Cywilnego ciężar udowodnienia faktu spoczywa na osobie, która z faktu tego wywodzi skutki prawne. Oznacza to, że w przypadku sporu to na dłużniku będzie spoczywał ciężar udowodnienia spełnienia świadczenia. Dłużnikiem nazywamy osobę będącą zobowiązaną do spełnienia jakiegoś świadczenia. Taki dłużnik ma prawo żądać od wierzyciela – czyli osoby, na rzecz której wykonuje świadczenie – pokwitowania (art. 462 § 1 KC).

Wierzyciel ma obowiązek wydać poświadczenie na każde żądanie po spełnieniu świadczenia lub w jego trakcie. Jeśli jednak odmówi oddania pokwitowania, to zgodnie z art. 463 Kodeksu Cywilnego dłużnik może powstrzymać się ze spełnieniem świadczenia albo złożyć przedmiot świadczenia do depozytu sądowego. Na przykład:

Adam wynajął Jana do pomalowania mu biura. Jan przychodząc z farbami i narzędziami poprosił o wystawienie pokwitowania wykonania świadczenia po wykonanej pracy. Adam odmówił. Jan może się wstrzymać z pomalowaniem pokoju.

Pokwitowanie powinno mieć charakter pisemny a z jego treści musi jednoznacznie wynikać potwierdzenie spełnienia świadczenia. Sformułowanie pisemny nie narzuca jednak formy – może być w całości odręcznie lub na komputerze. Jedynie podpis musi być bezwględnie odręczny.

Adam wystawił Janowi fakturę na której dopisał „gotówka”. Miał na myśli, że należność została opłacona gotówką, więc spełniona. Jednak tak sformułowany dopisek może również oznaczać, że strony umówiły się na zapłatę gotówką w przyszłości.

Taka faktura nie mogłaby spełniać funkcji pokwitowania, ponieważ z dopisku nie wynika jednoznacznie, że świadczenie zostało spełnione. Należałoby napisać: „płatność dokonana gotówką w dniu….”, „potwierdzam dokonanie płatności gotówką w dniu…” lub inne zdanie nie pozostawiające wątpliwości. Jest to jednak przypadek szczególny i aby faktura mogła być potraktowana jako dowód spełnienia świadczenia musiałaby zawierać nie wszystkie wymagane elementy. Są to:

  • oznaczenie wierzyciela; w taki sposób, aby nie było wątpliwości co do jego osoby (przede wszystkim imię, nazwisko, adres)
  • oznaczenie dłużnika; tak samo jak w przypadku wierzyciela
  • oznaczenie zobowiązania; aby nie było wątpliwości jakiego zobowiązania to dotyczy należy je jasno wskazać
  • jednoznaczne potwierdzenie spełnienia świadczenia;
  • datę spełnienia świadczenia
  • własnoręczny podpis wierzyciela

Powinno więc zawierać elementy możliwie wyczerpująco przedstawiające stan faktyczny.

Pokwitowanie ma charakter dokumentu prywatnego. Oznacza to, że zgodnie z art. 245 KPC stanowi dowód tego, że osoba, która go podpisała, złożyła oświadczenie zawarte w dokumencie. Jako taki może wykorzystany w ewentualnym postępowaniu przed sądem w celu udowodnienia przez dłużnika spełnienia świadczenia. Wierzyciel może próbować się bronić, że dokument nie pochodzi od niego lub przedstawia fałszywą informację – ale tym razem to na nim spoczywałby ciężar dowodu.

Dłużnik może też żądać pokwitowania w szczególnej formie jeżeli ma w tym interes prawny – na przykład w formie aktu notarialnego. Co do zasady koszty wystawienia pokwitowania ponosi dłużnik – chyba, że strony umówią się inaczej.

Jednak nawet pokwitowanie nie chroni całkowicie dłużnika, jeżeli istnieje dokument stwierdzający istnienie zobowiązania, a pozostający w rękach wierzyciela. Dłużnik spełniając świadczenie może żądać jego zwrotu, by wierzyciel nie mógł się już na niego powołać. Jednak gdy wierzyciel ma interes w zachowaniu dokumentu – na przykład gdy świadczenie zostało spełnione tylko w części – to może to zrobić, jednak na żądanie dłużnika powinien poczynić na dokumencie odpowiednią wzmiankę. W przypadku jego utraty ma obowiązek na żądanie wystawić oświadczenie potwierdzające utratę dokumentu. Ma to istotne znaczenie w sytuacji, gdyby dokument jednak się odnalazł, a wierzyciel wykazał się złą wolą i chciał to wykorzystać żądając spełnienia świadczenia, mimo że te zostało już spełnione.

Jeśli wierzyciel odmawia wydania dokumentu (lub stosownie do okoliczności poczynienia wzmianki albo wydania oświadczenia o jego utracie) dłużnik może wstrzymać się z wykonaniem zobowiązania lub złożyć jego przedmiot do depozytu sądowego.

Damian Karaszewski

Dodaj Komentarz

Zostaw komentarz