Temat ten dla laika z pewnością będzie brzmieć egzotycznie. Po pierwsze, przyda się wiedza z zakresu prawa wekslowego – czym w ogóle weksel jest? Po drugie, niezbędna jest znajomość pojęcia Bitcoina.
Jest to kryptowaluta – obecnie chyba najbardziej popularna i znana, która powoli acz nieubłaganie przenika do społecznej świadomości. Chociaż mnóstwo ludzi słyszało już o Bitcoinie, mało kto wie czym tak naprawdę jest, a jeszcze mniej osób zdaje sobie sprawę z tego, jak funkcjonuje. Pierwsza definicja, której użyję, może więc pozornie więcej namącić w głowie niż rozjaśnić to zagadnienie, ale rozbiję ją później na czynniki pierwsze, po kolei tłumacząc każdy jej element.
Bitcoin, to zdecentralizowana i szyfrowana waluta cyfrowa oparta na blockchainie.
Jest to waluta wirtualna (cyfrowa), ponieważ tworzą i „emitują” ją użytkownicy. Polega to na zużywaniu mocy obliczeniowej komputerów w celu rozwiązania zagadki matematycznej, w zamian za co otrzymuje się kolejne wirtualne pieniądze. Im więcej użytkowników obsługuje system, tym większa moc obliczeniowa, a więc większa energia, jest potrzebna do wydobycia kolejnej jednostki.
Na profesjonalny sprzęt do tego typu pracy, przyjęło się określenie „koparki Bitcoinów”.
Transakcje szyfrowane są za pomocą kryptografii asymetrycznej. Istnieje klucz publiczny i prywatny. Klucz publiczny jest numerem konta użytkownika, który umożliwia przelewy i otrzymywanie transakcji, natomiast klucze prywatne służą do odbioru i dalszej obsługi otrzymanych kwot.
Blockchain zaś to szczególny rodzaj systemu, gdzie pliki są przechowywane u każdego aktywnego użytkownika, umożliwiają wszystkim równocześnie ich weryfikację i eliminują potrzebę posiadania centralnego serwera.
Przejdźmy w końcu do meritum, czyli prawa wekslowego.
Odpowiedź niestety jest jednoznacznie negatywna. Ustawa „Prawo wekslowe” gdy mówi o wekslach wystawionych w innej walucie niż polski złoty, każdorazowo posługuje się terminem „waluta zagraniczna”. Bitcoin zaś nie spełnia definicji waluty zagranicznej, bowiem nie jest uznany za oficjalną w żadnym z krajów świata. Analogicznie tyczy się to wszystkich innych wchodzących na rynek kryptowalut.
Na pro-kryptowalutowe zmiany szanse są też raczej niewielkie. Premier Mateusz Morawiecki wyraził wręcz chęć ich zakazania, co jeszcze nie przejawiło się jednak w żaden sposób w ustawodawstwie. Póki co są one legalne, ale i nieuregulowane prawnie.
Jako ciekawostkę mogę dodać, że taka możliwość może powstać i to bardzo nagle i niespodziewanie. W kilku krajach bowiem, rządy zastanawiają się nad wdrożeniem wirtualnej kryptowaluty obok swojej oficjalnej i fizycznej. Prace takie trwają min. w Iranie i Australii, gdzie toczone są na ten temat rozmowy, być może w kolejnych krajach będzie to brane pod uwagę… A wystarczy, że chociaż jeden uzna go za oficjalny zamiennik waluty narodowej, by w rozumieniu ustawy stał się walutą zagraniczną.
Dodaj Komentarz